Psy są niezwykle bystrymi zwierzętami.
Uczą się błyskawicznie, obserwują i wyciągają wnioski.
To oczywiście ogromna ich zaleta, ale bywa też kłopotem.
W kontekście pracy na gruzowisku, psy ratownicze potrafią zapamiętywać kryjówki, budowę budynków, trudne miejsca i podejmować odpowiednie decyzje.
W związku z powyższym, szkoląc psa gruzowiskowego trzeba wziąć pod uwagę ważny aspekt, jakim jest częsta zmiana miejsca ćwiczeń.
Nieustannie szukamy możliwości treningu na świeżych, nowych gruzach. Nie jest to jednak łatwe.
Część inwestorów nie zgadza się na nasze wejście na teren rozbiórki, inni chcą żebyśmy trenowali w ich godzinach pracy…
Korzystamy więc z każdej możliwości i każdego zaproszenia na trening gruzowiskowy.
Dzięki uprzejmości Jednostka Ratownictwa Specjalistycznego OSP Skarbimierz sobotni trening spędziliśmy na terenie dawnej gorzelni w okolicach Nysy.
Mnogość budynków, różny stopnień zawalenia, nowe kryjówki i zagadki dla naszych psów oraz ciekawe środowisko sprawiło, że zrobiliśmy świetny trening.
Dziękujemy za zaproszenie i do zobaczenia!