Nasze działania to nie tylko poszukiwania osób zaginionych.
10 września, wracając z ćwiczeń gruzowiskowych nasi ratownicy udzielili pomocy kobiecie, której samochód zepsuł się na autostradzie A4.
Sytuacja była o tyle trudna i niebezpieczna, że panował już zmrok a w miejscu, w którym zatrzymał się zepsuty pojazd nie było pasa awaryjnego.
Nasze zadanie polegało na zabezpieczeniu i oświetleniu flarami oraz pachołkami miejsca i pojazdów, a także na wsparciu psychicznym Pani, którą cała sytuacja mocno przestraszyła.
Działania zakończyliśmy po zabezpieczeniu miejsca przez służbę drogową, chwilę później dojechała także na miejsce laweta, która odholowała unieruchomiony pojazd w bezpieczne miejsce.
Pamiętajcie!
W przypadku unieruchomienia pojazdu na autostradzie należy niezwłocznie:
włączyć światła awaryjne,
założyć kamizelkę odblaskową,
opuścić pojazd- najlepiej udać się za bariery oddzielające jezdnię od pobocza,
wystawić trójką ostrzegawczy około 100m za pojazdem,
wezwać służbę drogową
wezwać lawetę.